Badacze wykazali, że czekolada zawiera związek chemiczny znany jako fenyloetyloamina. To substancja również naturalnie produkowana w mózgu, gdzie odpowiada za stymulację i poprawę nastroju. Fenyloetyloamina to ten sam związek, który mózg wytwarza, kiedy ktoś się zakocha. Pod wpływem tej substancji chemicznej pojawia się szczęśliwy, marzycielski nastrój, bicie serca przyspiesza, a człowiek czuje przypływ energii. W jednym z badań okazało się, że apetyt na czekoladę bardzo często pojawia się u osób, które właśnie rozstały się z ukochanym czy ukochaną.
Niestety nauka nie zawsze okazuje się spełnieniem marzeń.....najnowsze badania dowodzą bowiem, że związek ten nigdy nie dociera z pożywienia do mózgu...
Niestety nauka nie zawsze okazuje się spełnieniem marzeń.....najnowsze badania dowodzą bowiem, że związek ten nigdy nie dociera z pożywienia do mózgu...
5 komentarzy:
Uwielbiamy czekoladę, oj uwielbiamy...
Niestety nauka nie zawsze okazuje się spełnieniem marzeń.....najnowsze badania dowodzą bowiem, że związek ten nigdy nie dociera z pożywienia do mózgu...
---------------------------
HA!
"Szkiełko i oko" to nie wszystko!
:)
oczywiście że nie wszystko! Nigdy tego nie kwestionowałem!
Bez czekolady da się żyć. Od pół roku jestem na detoxie ;-)
bez czekolady - mogę przeżyć całe życie, ale dzień bez mięsa dniem straconym...
Prześlij komentarz