sobota, 29 grudnia 2007

We wszechświecie marnotrawstwo jest regułą, nie wyjątkiem i trzeba próbować bez końca, by choć jedna próba się udała. Tak jak drzewo rozrzuca miliony nasion, aby choć z jednego wzrosło nowe drzewo, tak samo w Kosmosie "rozrzucono" miliardy ciał niebieskich, by choć na jednym mogło narodzić się życie. Aby mieć pewność wygrania na loterii, trzeba wykupić wszystkie losy, nie jeden.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Witam,

Z ludzką nauką jest podobnie. Trzeba wielu pomysłów, hipotez, które zostaną w praktyce obalone by potem dojść do tej słusznej lub chociaż bliższej prawdy.

"Dopiero przy końcu roboty można poznać, od czego trzeba było zacząć. Blaise Pascal

pomyślmy... pisze...

No nie wiem, czy się godzi porównywać naukę do marnotrawstwa, bo w końcu konstruuje ona pewne modele które choć nie są doskonałe, to jednak przybliżają nas do prawdy.

Obalona teoria nie jest w całości błędna. W nauce stare teorie zostają raczej wchłaniane przez nowe, a nie odrzucane....